Jesień. Wyniki Candy.

Mam wrażenie, że lato było w tym roku było wyjątkowo suche i upalne. Mimo, że jeszcze trwa i jest połowa września w powietrzu czuć już jesień i z pełnym podziwem patrzę na żółcące się łąki i pola. Kiedy spędzam czas w swojej chatce w środku lasu obowiązkowo wstaje razem ze słońcem, uwielbiam ten moment, kiedy siadam na werandzie z kubkiem gorącej herbaty, obserwuję budzącą się do życia przyrodę. Poranki są coraz chłodniejsze więc obowiązkowo oprócz ciepłych skarpet otulam się w koc, takie momenty nastrajają mnie pozytywnie i mogę w podskokach maszerować przez cały dzień. Jesienią jakby minuty trwały dłużej niż zawsze a obserwując ludzi widać jak przygotowują się do zimy, zbierają pozostałe owoce i warzywa z działek, robią dżemy, powidła. Mnie też ogarnia większy spokój, mogę bardziej skupić się na przyjemnościach. Czytanie to jedna z nich, wspomnę tu również o słuchaniu melancholijnej muzyki. Jesienią jakby wszystko stawało się łatwiejsze, częściej znajduje czas na spacer, szczególnie po lesie. Świat staje się powoli złoty a szczególnie wtedy kiedy przez konary drzew przenikają promienie słońca. Jesień to również pora na zbieranie grzybów, podgrzybki, prawdziwki i rydze ach.. czekam na nie z niecierpliwością bo uwielbiam kiedy wypełniają cały dom swoim zapachem, szczególnie kiedy je suszymy. A jesień to dla mnie przede wszystkim zapachy bo właśnie o tej porze roku budzi się we mnie największa chęć gotowania, jakbym chciała zapachem wynagrodzić domownikom krótsze dni i brak słońca. A we wnętrzach również zaszły małe zmiany, wróciła przede wszystkim biel z dodatkiem brązu, i beżu, pledy i koce powyciągane, jesienne kapcie również. Popołudniami zapalam świece i lampki otulam się pledem i czytam, wreszcie spokojnie bez pośpiechu mogę zatopić się w jesiennych klimatach. Więc pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję za Wasze komentarz i obecność.

Kochani szczęśliwą zwyciężczynią w Candy jest anuk_pl. Gratuluję serdecznie i proszę o kontakt i podanie adresu do wysyłki.